Świętujemy Światowy Dzień Wróbla – interwencją, a jakżeby inaczej…


Z okazji przypadającego na 20 marca Światowego Dnia Wróbla wracamy do jednej z naszych interwencji z minionego sezonu. Na pierwszym ze zdjęć budynek w Brzyskorzystewku na etapie remontu, który zastaliśmy po odebraniu zgłoszenia i przyjeździe na miejsce. Prace budowlane były prowadzone, podczas gdy wróble, mazurki i jerzyki karmiły pisklęta w otworach w stropodachu (kolejne zdjęcia pokazują ptaki przy i w otworach). Gdybyśmy przyjechali dzień później, otwory byłyby już zaklejone styropianem z ptakami w środku… A takich z pisklętami było aż 14! Nie było wcześniej wykonanej ekspertyzy ornitologicznej, nie było zezwoleń RDOŚ, nic! Jedna z mieszkanek opowiadała nam nawet, że mówiła panom, że tak nie wolno, ale nikt jej nie słuchał… Remont udało nam się wstrzymać, przypilnować, aby ptaki bezpiecznie zakończyły lęgi. Na czterech ostatnich zdjęciach aktualny (zdjęcia z marca br.) stan budynku po remoncie i wróble, które zajęły już swoje zeszłoroczne miejsca lęgowe w pozostawionych w ramach kompensacji przyrodniczej drożnych otworach w stropodachu. Piszemy o tym dziś, w dniu wróblowego święta, żeby przypomnieć, jak wiele siedlisk te ptaki tracą i ile piskląt ginie. Ale o wróblach (i o innych dzikich zwierzętach) trzeba myśleć na co dzień, one już teraz zakładają gniazda w otworach i szczelinach budynków, tuż obok nas, zaczęły się już też wiosenne remonty, prosimy, bądźcie czujni!