Sobotni, lipcowy poranek pod hasłem – na ratunek jerzykowi!
Dzień wcześniej otrzymaliśmy zgłoszenie o pisklęciu, które wyskoczyło/wypadło z gniazda – przyczyną zbyt szybkiego wyskakiwania jerzyków z gniazd są np. ostatnie bardzo wysokie temperatury. Dzięki wrażliwości mieszkanki kamienicy przy ul. Krasińskiego w Bydgoszczy, pisklę nie zostało porzucone na chodniku na pewną śmierć. Pani zabrała jerzyka, zabezpieczyła i szukała pomocy. Maluch miał szczęście, bo został znaleziony dosłownie na chwilę przed ogromną nawałnicą, która przeszła wczoraj przez Bydgoszcz. Ponieważ udało nam się ustalić, z którego mniej więcej miejsca musiał wypaść, postanowiliśmy spróbować podrzucić go z powrotem do rodziców. Temperatura powietrza spadła od wczoraj o 20 stopni, więc szansa na to, że ptak nie będzie ponownie próbował wyskoczyć (jeśli wyskoczył sam, a nie został wyrzucony, tak też mogło się zdarzyć) była duża i …chyba się udało! 🙂 Minęło już kilka godzin, a dorosłe ptaki nie odrzuciły pisklęcia, karmią. Jerzyki są bardzo trudne i wymagające w odchowie, nikt nie wykarmi ich tak, jak ich ptasi rodzice, jeśli więc jest choćby najmniejsza szansa na powrót pisklęcia do gniazda, to zawsze będzie to najlepsze rozwiązanie.
Trzymamy kciuki za wszystkie tegoroczne pisklęta! Dziękujemy serdecznie firmie Podnośniki Koszowe Bydgoszcz – PHU MADIM, które wsparła naszą akcję i bezpłatnie użyczyła nam podnośnika.